Za oknem prószy śnieg. Moi znajomi wiedzą, że szczerze nienawidzę zimy! Tylko córeczka jest w stanie namówić mnie na zimowy spacer. Niestety tak jak jej tata zimę uwielbia. A ja, kiedy widzę śnieg, popadam w depresję… Chcąc poprawić sobie trochę humor wyciągnęłam materiał z letnim motywem poziomek i uszyłam małe podkładki. Teraz z jeszcze większą przyjemnością zaparzę sobie herbatę, postawię kubek na poziomkowej podkładce i będę marzyć o słońcu :).