Chwilę mnie nie było ale już wracam. Jesień nam się zrobiła, kolory piękne wkoło a ja mam Wam do pokazania trochę dyń i toreb :).
Pozdrawiam serdecznie!
Chwilę mnie nie było ale już wracam. Jesień nam się zrobiła, kolory piękne wkoło a ja mam Wam do pokazania trochę dyń i toreb :).
Pozdrawiam serdecznie!
Piękną mamy jesień tego roku :). Słońce i ciepełko… gdyby nie ogrom pracy siedziałabym na balkonie i w słońcu czytała książki :). Niedawno wróciliśmy z ferii jesiennych i teraz nie ma zmiłuj się – trzeba siedzieć przy maszynie!
Dużo dyń uszyłam w tym roku. Były dynie na patyku, idealne do doniczek i kompozycji w wazonie, a także większe dynie i dyniowa girlanda. Popatrzcie na te jesienne dekoracje:
Wkrótce pokażę Wam torby na Halloween, piękne materiały udało mi się zdobyć :).
Pozdrawiam serdecznie!
Córka namówiła mnie na ozdobienie pokoju z okazji Halloween. Nie żebyśmy specjalnie obchodzili to święto ale zawsze fajnie jest uszyć coś nowego. Na szybko zrobiłam więc girlandę i małe dynie-zawieszki. Lidia była bardzo szczęśliwa, do kompletu kazała kupić sobie prawdziwą dynię żeby móc w niej wyciąć oczy i uśmiech. W sklepie znalazłyśmy małą dynię z naklejonymi elementami, córka wyraziła chęć posiadania takiej właśnie i stwierdziła, że będziemy mogły z niej później ugotować zupę :). Świetny pomysł, bo zupę dyniową wszyscy domownicy uwielbiają!
Pozdrawiam serdecznie!!!