Podjęłam się zadania uszycia poduszek z Myszką Mikki. Udało mi się znaleźć na aukcji materiał z bohaterami. Niestety miał powierzchniowe zabrudzenia więc postawiłam namoczyć go w proszku do kolorów i w ten sposób usunąć plamy. Plamy owszem zeszły ale razem z czarnym kolorem uszu myszek :). Musiałam coś wykombinować bo czas uciekał a innego materiału z tymi disnejowskimi bohaterami nigdzie nie mogłam znaleźć. Nie zostało mi nic innego tylko aplikacje. Sztuka nie jest trudna ale nie wiedziałam czy postaci będą do siebie podobne. Efekt mnie zaskoczył, nieskromnie uważam, że myszki wyszły fantastycznie i jestem z tych poduszek bardzo zadowolona :). Obejrzyjcie i oceńcie sami:
*