Z okazji urodzin Bruna – synka mojego Nadwornego Fotografa powstała ta oto granatowo-beżowa kapa. Bruno używa jej czasem jako kołderki lub rożka i słodko śpi :). Duże kwadraty pikowane są w serca i koniki na biegunach.
Ten sam motyw wykorzystałam w innej kapie, powędrowała do Łodzi do małego Olka. Granat rozjaśniony został zielenią i błękitem.