Jak zwykle czas pędzi nieubłaganie :). Muszę więc zwiększyć tempo zamieszczania wpisów bo zdjęcia kilku moich prac zrobione zostały przy choince a tu już prawie połowa stycznia :). No więc dziś przyszła pora na kapę dla dziewczynki, którą uszyłam kilka dni przed świętami.
Czasami moje prace wędrują daleko i tak też było z tą kapą. Poleciała aż do Nowego Jorku :). Cieszę, że mogłam ją uszyć bo połączenie niebieskiego z czerwonym bardzo mi się podoba. Nie jest to częsty wybór dla dziewczynki. Przeważnie króluje kolor różowy, fioletowy a ostatnio modne są połączenia z szarością i pastelami. A niebieski i czerwony wyglądają ze sobą pięknie! Wybrałam dla tych kolorów wzór w trójkąty i przepikowałam w serduszka. A całość wygląda tak:
Ps. Jeżeli jeszcze tu zaglądacie zostawcie jakiś komentarz :)