Poduszka Kasi :)

Witajcie w 2015 roku! Nowy rok, nowe wyzwania i nowe projekty przede mną ale zaczęłam skromnie – od poduszki :). Uszyta dla małej Katarzyny z różowych i zielonych materiałów. Ostatnio często wykorzystuję trójkąty w moich pracach, poduszka dla Kasi też w połowie jest z nich zrobiona. Trochę pracy jest z tymi trójkątami ale zdecydowanie warto :).

P1440439P1440455P1440525Pozdrawiam serdecznie!!!

Wesołych Świąt!!!

Sezon szycia świątecznych ozdób ogłaszam za zamknięty! :). Oczywiście nie zrealizowałam swojego planu i nie uszyłam skrzatów ani osłony na stojak do choinki… ale udało mi się uszyć dla siebie poduszkę!!! Hura!!!

Jest tylko mały problem – córka chce mi ją zabrać :).

P1440186P1440239

A żeby zakończyć świąteczne tematy pokaże Wam jeszcze reniferki, które uszyłam w tym roku. Oprócz szarych z czerwonymi aplikacjami powstały też brązowe w złote gwiazdki, z aplikacjami zielonymi, całe czerwone oraz czekoladowe w kropki:

P1440024P1430342P1430100P1420810

A teraz biegnę już zabrać się za gotowanie zupy grzybowej i smażenie karpia :).

Wesołych Świąt Kochani!!! 

Halloween

Pierwszy raz uszyłam coś na Halloween. Nie jestem ani przeciwniczką ani zwolenniczką tego święta ale każda okazja jest dobra, żeby uszyć coś nowego :). Przez 2 dni na profilu Szyj Dobrze na Facebooku czekałam na zgłoszenia chętnych na tę poszewkę… ale nikt się nie zgłosił – może odwiedzający bloga mają na nią ochotę? Czekam na zgłoszenia w komentarzach. Macie tydzień – do następnej soboty 8 listopada.

P1430267P1430307P1430289Niedługo kolejne urodziny bloga, w ten weekend szykuję coś na Candy urodzinowe :).

Pozdrawiam serdecznie!!!

Jeszcze raz „po marynarsku”

Przed wyjazdem rodziny do Polski uszyłam jeszcze jeden komplet poduszek w marynarskim stylu. Kupiłam kiedyś czerwony materiał z morskimi motywami, leżał już u mnie jakiś czas i czekał na pomysł co z niego zrobić :). Połączyłam tę czerwień z błękitem oraz  granatem i wyszło z tego właśnie to:

P1310784Pierwszy raz uszyłam  girlandę z trójkątów. Wydawało mi się to bardziej skomplikowane ale kiedy odkryłam jak łatwo ją zrobić to uszyłam dwie kolejne, wszystkie w kolorach pasujących do moich „marynarskich poduszek”. P1310903

Pozdrawiam serdecznie i zabieram się za realizację kolejnych pomysłów!

Poduchy z kotami

Dziś będzie ekspresowo :). Czas wyprowadzki się zbliża, kartony już wszędzie po domu porozstawiane ale w tym całym rozgardiaszu szyję jeszcze ostatnie rzeczy.Takie oto poduchy uszyłam dla mojej koleżanki. Połączyłam fiolet z zielenią bo w takich kolorach urządzili z mężem mieszkanie. Może ich kotom też się poduszki spodobają :) ? Pozdrawiam serdecznie!

 

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!

Witam Was w 2013 roku! Jaki będzie? Dla mnie na pewno ekscytujący ponieważ wkrótce czeka mnie wielka przeprowadzka za ocean. Na szczęście maszyna do szycia i zgromadzone materiały jadą ze mną :). Mam nadzieję, że w moim nowym domu znajdę mnóstwo inspiracji i powstanie w tym roku dużo nowych poduszek, kap i innych dekoracji!

A tymczasem możecie obejrzeć dwie chłopięce poduchy w odcieniach granatu, błękitu i beżu. Poduszki pikowane w mój ulubiony wzór czyli serca :).

Różowo-cukierkowo

Święta to już historia ale ja jeszcze przez jakiś czas będę prezentować rzeczy uszyte jako bożonarodzeniowe prezenty :). Pracy miałam sporo, na szczęście udało mi się wszystko wysłać na czas i prezenty dotarły do swoich nowych właścicieli. Dzisiaj chciałam Wam pokazać słodko-różową poduszkę, z aplikacjami i serduszkowym pikowaniem. 

 A także literki  dla dwóch słodkich dziewczynek, które powstały z tych samych materiałów co poduszka wyżej.

 

Poduszka 3D

Mała Jagoda na drugie urodziny dostała nowe łóżeczko. Mam dla niej uszyć kolorową, wesołą kapę. Na razie jednak w ferworze świątecznych zamówień nie mam czasu się za nią zabrać choć materiały już dawno kupione i pomysłów w głowie pełno :). Przed świętami postanowiłam zatem obdarować ją chociaż poduszką. Wymyśliłam trójwymiarowego kwiatka a efekt tak mi się spodobał, że niedługo powstanie takich poduszek więcej :).

Dla Piotrka :)

Uszyłam w ubiegłym tygodniu komplet dla chłopca, poduszkę i literki. Bardzo ucieszyłam się na kolory jakie wybrała jego mama – brąz z pomarańczem. Mam sporo materiałów w pomarańczowej barwie ale nie cieszy się ona zbytnim zainteresowaniem :). Jakoś źle zapisałam zamówienie, uszyłam co miałam zrobić, mój Nadworny Fotograf zrobiła zdjęcie, zadowolona wysłałam je do akceptacji a tu dostaję wiadomość, że wszystko pięknie ale poduszki miały być dwie. Także musiałam odłożyć na później kolejne zamówienia i doszyć brakującą poduchę :). Dziś prezentuję kompletną wersję tego co dostanie Piotrek:

Chciałam jeszcze złożyć specjalne podziękowania dla mojego Nadwornego Fotografa, za ogromną cierpliwość i czas, który poświęca na fotografowanie moich „rękoczynów”. Lubię kiedy robi dla mnie zdjęcia bo są wtedy dobrze doświetlone, mój aparat niestety wymięka przy pochmurnej jesiennej i zimowej szarości za oknem… :)

 

Poduszkowy recykling :)

Za siedmioma lasami, za siedmioma górami żyła sobie mała księżniczka Matylda. Miała swoją ulubioną poduszkę i tak ją kochała, tak ją przytulała, że się poduszka w strzępy porwała…

Jakoś trzeba było tę poduszkę uratować i powstał z niej taki oto multikolorowy patchwork:

Mam nadzieję, że Matylda będzie zadowolona :). Pewnie niedługo dowiem się czy przypadł jej ten poduszkowy recykling do gustu bo to córka mojej przyjaciółki i często się widujemy. Dzieci, jak wiemy, są najszczersze w swoich osądach :).

Pozdrawiam serdecznie wszystkich obserwatorów oraz tych którzy pierwszy raz tu zaglądają i wracam do maszyny, w której właśnie przepaliła się żarówka :).